koło pierwszej w nocy trzeba było sobie łyknąć ;p a teraz mija 46 godzina jak nie śpię ^^
Ciekawe czy jak się w końcu położę, to zasnę? bo narazie nie czuję sie śpiąca ;pp
według mnie, to była jedna z najlepszych naszych nocek :D może dlatego, że pierwszy raz nie spałyśmy ani sekundy (tylko Misia padła, ale mimowolnie przez sen włączała się czasem do rozmowy ;p)
DZIĘKUJĘ ZA TĘ NOC! dziękuję, za czałe życie razem... dziękuję za wsparcie w potrzebie... dziękuję, i proszę o więcej :))
spotkanie z klasą gimnazjalną jak najbardziej udane :)) pogadalimy, popili, powspominali :):**