Cześć, wróciłam w końcu do domu.
Mam takie pytanko czy zrobiłby mi ktoś nowe tło na photoblog'a z Justinem?
Bo ja jakoś nie potrafię się do tego zabrać, po prostu nie potrafię.
Byłabym wdzięczna.
A co do dnia to 3 godziny grania w piłkę nożną, dość.
Później kartkówka z historii, na która nic nie umiałam, tyle że koleżanka pomogła.
A teraz uciekam trochę posłuchać muzyki.
I jutro idę po książkę Demi<3