Justin Bieber podzielił się swoim osobistym sekretem. Zanim zrobił karierę, nie wiodło mu się najlepiej!
Teraz wydaje się, że życie Justina jest usłane różami, ale nie zawsze było tak fajnie...
- "Dorastałem naprawdę w dużej biedzie, ale uczyniło mnie to dużo silniejszym.
Tak naprawdę nigdy nie przypuszczałem, że będę śpiewał zawodowo - zawsze skupiałem się raczej na sporcie."
Przy okazji Justin podzielił się jeszcze jedną ciekawą informacją...
-" Myślę, że położyłbym braci Jonasów!
Mam naprawdę silne uderzenie, więc myślę, że znokautowałbym wszystkich trzech!"
W jednym z wywiadów,gdzie spytano Justinka o to jak chciałby żeby wyglądał świat po czym on odpowiedział:
,,-Chciałbym, żeby mój świat był wesoły.
Bez rodziców ,bez zasad ,bez ograniczeń .
Żeby było tak ,że nikt nie może mnie powstrzymać .
Nikt nie może mnie powstrzymać ."
Najsławniejsze teorie na temat wydobywania tak babskiego dźwięku JB ; D
-Justin Bieber w młodości uwielbiał bawić się ze swoimi przyjaciółeczkami z podwórka w rycerzy,
gdzie zawsze odgrywał rolę pojmanego barbarzyńcy, którego karano rozczłonkowaniem...
Co niestety nigdy się do końca nie udało, lecz przy naciąganiu głowy w celu jej wyrwania doszło
do rozsynchronizowania strun głosowych Biebera, co jest przyczyną jego babskiego pisku.
-Bieber podczas jednego ze swoich koktajlowych melanży, na których świetnie się bawił wraz ze swoimi przyjaciółeczkami z podwórka połknął oraz zadławił się pestką z niedomieszanego owocu, z którego był zrobiony napój,
a pestka utkwiła mu w przełyku na dłużej (dotąd nie wyleciała) oraz biedny Justin doznał trwałej zmiany głosu.
-Rozpuszczony, mały Bieber zaczął krzyczeć do mamy, że chce lizaka, czego mama uparcie odmawiała przez bardzo długi okres czasu, do kiedy parę lat później Justin dostał taką słodycz pod choinkę oraz przestał wrzeszczeć,
a zaczął dziękować za tak wspaniały prezent, przy czym wszyscy zorientowali się,
że ma jeszcze wyższy głosik niż na początku jego trwającego kilka lat krzyku.
-Podczas sesji nagraniowej ściskają mu jej jajniki. Bieber zaczyna piszczeć,
a potem technicy dokonują obróbki w programie do edycji dźwięku.
Żal ! ; DDD