Nerwy mną targają, a powinnam być ogromnie szczęśliwa. Przecież tyle drzwi się otworzyło i tyle moge zrobić.. Musze zmienić myślenie, bo nastaiwnie mam dobre. O ironio.. przecież jedno prawie wyklucza drugie.
Zalatana jak nigdy. Mój jedyny odpoczynek w ciągu dnia i nocy to właśnie teraz gdy dodaje notkę.
a dziś
śnidanie : 3 kanapki grahama z papryką czerwoną , serkiem białym, szynką
obiad : 2 kulki ryżu białego, gotowana nóżka z kurczaka , pare plasterków papryki czerwonej
kolacja : jabłko , winogronaa , chyba kiść całą
( większa kolacji z racji dużej aktywnośći dziś)
aktyność : 2h fitnessu , 1,5h tańca towarzyskiego