coś mi się z guzikiem stało i muszę kopiować i wklejać to jebane "k"
a więc kurwa. spierdoliło mi się wszystko.
sens mojego życiaa. On znalazł sobie dziewczynę.
pokłóciłam się z kolegą przez właśnie tego jebanego chłopaka, w którym się zabujałam.
ale pomijając ten fakt.
Śniadanie: kisiel - 109kcal
Obiad, 1 danie: miska rosołu z lanymi kluskami - nwm ile
Obiad, 2 danie: ziemniak, sałatka z czerwonej kapusty, kurczak pieczony - nwm ile
A teraz obżerałam się krakersikami sezamowymi i orzeszkami ziemnymi.
a taki miałam zajebisty plan...
chyba się zabiję przez tych jebanych chłopaków -,-
waga się ciągle waha. po południu 66,3 . rano 65,nie pamiętam ile :D
nwm co się dzieje.
jak u was?
chyba przytyję do 200kg i przynajmniej nie będę się łudzić, że komuś się spodobam.
Inni użytkownicy: kornelia89jasss55scantineyeyuyuyyuxddddcwlalven99484wdamianowmevepeklklssxwqa
Inni zdjęcia: :) dorcia2700Węgliniec Dworzec kolejowy suchy1906Lol. hadesfblKrólową nocy bądź bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24