6262

bedechudadowakacji sama układałam

bedechudadowakacji już jestem. komputer mi się popsuł, a nienawidzę dodawać notek z tel albo netbooka.

alcoholicsdiary :)

bedechudadowakacji tak

alcoholicsdiary Ja się od razu rzuciłam na głęboką wodę i robię 1 minute ale jajko można przy tym znieść ;p

bedechudadowakacji ja nie potrafię haha

chce50kgdowakacji Ja też minutę.. Ostatnio nawet 70 sek :>

impression nie dojdzie do wojny na tle globalnym, bo nikt do tego nie dopuści ;) Rosja musi pokazać swoją siłę, dlatego wybrała słaby punkt jakim teraz jest Krym i Ukraina, nie można też zawierzać tak telewizji i ogólnie mediom, bo często jest dużo informacji podkręcanych specjalnie dla zwiększenia siły rażenia, sam Leszek Miller wypowiadał się, że sytuacja jest poważna, ale były groźniejsze, nikt Rosji nie popiera, więc ona sama nic nie zrobi, jak był konflikt w Gruzji też nam grożono i były liczne spekulacje, jak w Korei szalał władca to też cały czas ten temat był powtarzany i najedliśmy się trochę strachu. wojna jest cały czas i to się nie zmieni, irak, syria i tego typu podobne państwa,tam dzieje się tragedia.. to nie jest tak, że na świecie panuje pokój, bo nie panuje, ale na pewno nie dopuszczą do tragedii na cały świat.

wymarzone58 oby u nas sie to nie zaczeło. ja mam tylko jedno pytanie w sumie.. mieslismy rozruchy, teraz Ukraina. a czy my sie obudzimy i obalimy rzad? Rewolucja nie daje wiele, ale u nas tez jest tragedia jezeli chodzi o wladze i nie wyciagamy wnioskow z historii

wymarzone58 owszem nie dopuszcza, ale nie sozukujmy sie. Gdyby cos sie działo Polsce, wszystkie sojusze nagle przestana istniec i skonczy sie na gadaniu i rozmowach dyplomatycznych.

impression wierzę w to, że nie będziemy musieli się przekonywać czy nas ktoś poprze :)
w Ukrainie ludzie wyszli, bo to co się tam działo przechodziło ludzkie pojęcie, moja znajoma ma na studiach Ukraińców i to co oni opowiadali, to wcale nie dziwię się, że w końcu lud wyszedł na ulice.. u nas to nigdy nie przejdzie. byłam na Marszu Niepodległości w Warszawie i tam na jakąkolwiek zamieszkę wkraczała od razu policja, straszyli nas wojskiem, zaganiali w jedno miejsce, po prostu nie dalibyśmy rady w takim przypadku, bo myśle, że od razu otworzyliby ogień.

bedechudadowakacji ja niestety szczegółowo nie wiem co się tam działo. ale mam nadzieję, że to tylko groźby :)