ostatnia notka w tym roku. chcialam napisac ' roku szkolnym ' .. ^^ niewazne.
zapowiada sie ciekawy sylwester. z dziewczynami, huehuehue ej zalozylam bluzke na odwrot a ciotka do mnie ' ale bedziesz pila dzisiaj ' :DDDDDDDDDDDD jeeeeeee, wiadomka.
a czasem..
mam chore wrazenia. tak jakos. bo najpierw jest wszystko dobrze, pozniej zaczyna sie jebac. na poczatku sie stara, zalezy nam obojgu, cos w koncu czujemy do siebie.. pozniej zaczynaja sie glupie odzywki, chamskie. okej, przeprasza. przez tydzien jest dobrze, dziwnie na nich dzialamy, chuje muje dzikie weze. a pozniej ? dzien pozniej znowu sie bawi inna.
prawdziwy i standardowy typ chuja. nie chlopaka , chuja. ale tylko za to ich kochamy.
podoba mi sie piosenka Demi Lovato.
http://www.youtube.com/watch?v=r_8ydghbGSg&ob=av3e
ta o.
ps. dziekuje wam ;*