brakuje mi ciebie jak nocą gwiazd na niebie
nie mam siły żyć i nie wiem co powiedzieć
nie chce smutny siedzieć chce cie przytulić
znów czuje twój zapach na mojej koszuli
w powietrzu unosi sie zapach wspólnych przeżyć
w to że bedziemy razem chciałbym móc uwierzyć
za dużo przeżyć w swoim życiu miałem
chce być tylko z tobą lub sam na stałe
nie jeden track nagrałem o tym że moje serce to kamień
przełamałaś go i jest w pokruszonym stanie
czas pokarze jak ułoży sie miedzy nami
nie chce już cierpieć nad wspomnieniami
czy świat mi sie zawalił prosze nie pytaj
odebrało mi siłe to co zazwyczaj mnie uskrzydla
gonitwa myśli i znów nie wiem co mam mówić
wiem że nad rozlanym mlekiem nie ma sie co smucić
chce wyrzucić wspomnienia te gorsze i te miłe
odejść w inny wymiar choć na chwile
przeszedłbym każdą mile gdybym wiedział że czekasz tam na mnie
teraz wiem kto jest ze mną przynajmniej
patrze na zegarek dziwi mnie godzina
zazwyczaj o tej porze leże i rozmyślam
co ja robie sam już nie wiem jak z tym żyć
każdy człowiek powinien mieć siłe nieść swój krzyż
czuje sie jak piąte koło u wozu
czy tak miało być ? czy to była zbierzność losu ?
już nie wiem sił mi brak na to wszysto
jaka jest teraz rzeczywistość