Debra z dzisiaj.
zajebiście ten koń chodzi, Paulina, jesteście zajebiste xD
A dzisiaj jakiś taki smutny dzień dla mnie.
Myślałam że nie bd płakać jak Wicherek wyjedzie, a jednak... Będzie mi go brakowało, jednak tak.
nie ma to jak się kąpać i mieć wszędzieeee sianooo <3
a wczorajsza misja z domyciem RÓŻOWYCH ochraniaczy debry, o mój boże. Dobrze że Piorun ma tyły tylko granatowe xD