Zwracam się do Was z dramatycznym apelem o pomoc.Dwa tygodnie temu
do schroniska dla bezdomnych zwierząt w Białej Podlaskiej młodzież
przywiozła psa znalezionego w lesie.Leżał tam prawdopodobnie kilka dni zanim
ktoś się nim zainteresował.Pies ma ok 3-4 lat i wszystko wskazuje na to,że
przeżył straszny wypadek...ma bezwładne tylne łapki:(((Jego życie musi
być pasmem cierpienia..nie może biegać,nie może chodzić i nie ma
przyjaciela który by Go pokochał.Mimo to wykazuje duże zainteresowanie otoczeniem i
nawiązuje kontakt z ludźmi.W bialskim schronisku,choć nie brakuje
jedzenia,warunki bytowe nie są zbyt dobre.Jeżeli nie znajdzie się w najbliższym
czasie opiekun dla pieska..zostanie uśpiony.Dlatego też błagam Was o
pomoc.Wierzę,że są ludzie,którzy mogą zapewnić godne życie temu
niepełnosprawnemu psiakowi,że dzięki odpowiedniemu sprzętowi psina będzie mogła
samodzielnie się poruszać i znów cieszyć życiem.Proszę przekażcie ten
apel wszędzie gdzie możecie. Oto link do zdjęcia psa:
http://vegie.pl/files/thumbs/t_psiak_028_145.jpg
Aśka Sobieszuk
Stowarzyszenie Przyjaciół Zwierząt AZYL w Białej Podlaskiej
tel. 0605 155 444
Moja pańcia pomaga - ty też możesz!