Heej
dziś w szkole nudno(jak zawsze) i nie miałam na nic siły
Ale pod szatnią jeden z Wuefistów (?) wydarł się na swoją klasę,ale to tak głośno
Coś tam krzyczał,że nie mają prawa wychodzić przed dzwonkiem,a ja: NO WŁAŚNIE ! no co On:KTÓRA TO GÓWNIARA SIĘ TAM ODZYWA
się przestaraszyłam
jeszczę trochę i przerwa świąteczna '
a w sobote do koni