Nie wiem, czy tak to wyglądało, bo byłam pod "folią", ale przyjmijmy, że jest ok .
Przez rybę przeszłymy o 1.08. Wcześniej umówiłyśmy się na za rok o 13 na ryby. taa...
I co by tu jeszcze napisac?
A tak. Zgubilysmy sie (czy jak by to ONA ujęła "jestesmy zgubione").
W sumie można powiedzieć, że to była wina Kasiora. Bo na pewno nie nasza . No przecież nie my napisałyśmy sektor 4 zamiast sektor D (jakby co 4 jest na drugim koncu pola lednickiego xd). I skad mialysmy wiedziec, że "transparent sw eli" to transparent św. Elżbiety? Właściwie to mogło to być cv jakiejś Eli.
Najważniejsze, że po godzinie się odnalazłyśmy .
"Tak, tak Panie Ty wiesz, że Cię kocham"
A jutro do kina. Oficjalnie na "Noc w muzeum 2". A nieoficjalnie... hmm...
PS. Ona, wiesz, czy jutro mamy polski?