Nie,nie płakałam Jackowi w ramię.xD
No dobra,płakałam.
Ledwo przyjechałam do Szczecina,a już tęsknie za Jedwabnem mimo tego,że na początku nie było mi tam najlepiej.
A zdjęcie ze wczorajszych ostatnich minut na stadionie jak to się popłakałam.
Tu koledze ze zdjęcia chciałam podziękować za to,że zawsze robił mi śliczne warkoczyki i był dla mnie miły od początku do końca.
Jacek,Klusek,Cygan,Krzysiu...Nie wiem dlaczego ale będę za wami tęsknić,lol.
I do zobaczenia może jeszcze w te wakacje.