.dzień trzeci.

... Zdjęcie wykonaŁ (jakże miŁo mi go przedstawić xD.) RafaŁ Wojciechowski.
JeśLi ogarnie swój nowy nabytek w postaci aparatu i

podszkoLi się to będzie z niego zajebisty fotograf.
Życzę mu tego jak najLepiej : ))

Otóż wczoraj niespodziewanie i spontanicznie wyLądowaŁam u mojego skarba <3 w domu.
Niby nic (...) aLe przebyŁam przez rozmowę z przyszŁą teściową : D 
Powiem wam ,że stres miaŁam jak choLera : s nie rozmawiaŁam z nią ponad 2 Lata o.O ! 
Dopytywanie się co daLej z Damianem pLanujemy ,

jak to będzie wstawiŁo mnie w osŁupienie ogromne.
Odpowiadając ,że "nie wiem" ; byŁa pod wieLkim zdziwieniem ,że nie rozmawiaLismy o tym jeszcze. GeneraLnie chcę ,żeby zostaŁo tak jak jest.

Bo jest w chuuuuj dobrze ,ze tak się wyrażę. I może być tyLko Lepiej.<3 
Niestety to nie byŁ koniec rozmowy `

Gdy padŁo pytanie jak z pracą mi idzie to głos mi się zaŁamaŁ , 
a do oczu automatycznie napŁyneŁy mi Łzy : o .

nie daŁam po sobie poznać ,że jest tragicznie i popadam w rozpacz.
Na szczęście jest to kobieta tak z dobrym sercem ,że wyciągnęŁa do mnie pomocną dŁoń i okazaŁa wspóŁczucie , pocieszając sŁowami ,że będzie i musi być wszystko dobrze.

Nie wiedziaŁam ,że takie cuda zajmują jej tak szybko czas.
Gdyż ... najprawdopodobniej w przyszŁym czasie zaczynam pracę w firmie ABB. : ]] 
no strasznieee się cieszę ` : )

może pieniądze nie sa reweLacyjne ,aLe ważne ,że bLisko domu : )) 
Nie wiem jak ja jej się odwdzieczę : * : ))

NaLeżą się pani MaŁgorzacie ogromneee podziękowania. 

ogóLnie koLejny dzień z cykLu ~siedzę w domu ' nic nie robię : d