taki tam Słodziak ? Angela
Wytrzeszcz musi być
takie tam
Noc spogląda na mnie
wzywa mnie do siebie
ta ciemna otchłań
słyszę bezlik wołań...
Głosy krzyczą niezrozumiale
szepty niesłyszalne wcale
próbuję oderwać się od nich
od tych myśli czarnych...
Ona jest tak blisko
wręcz na wyciągnięcie
czuję jej oddech.
Oddech zimny, niec
Nie oswajaj łez, bo wrócą w postaci deszczu...
"Nienawidzę wszystkiego co dotyczy ciebie, więc dlaczego cię kocham?"
Im więcej się po tobie spodziewałam, tym bardziej mnie zaskakujesz.