Takie jakieś z dupy. Boję się swoich oczu...
Agh zmienie ten róż chyba, bo mnie wkurza x.x zbyt optymistyczny jest....
Dzisiaj nawet optymistycznie... Poza tym czterogodzinnym czekanime na Hitori
i zwlekaniem się z łóżka rano...
i jeżdżeniem z Arkadii do ZT ...
Ale sushi było pyszne *___________*
I no em nigdy nie wiadomo jak się wpadnie na koleżankę, której się 3 lata nie widziało, nje Hitori? XD
Dzięki za dzisiaj, mimo, ze jakoś tak zamulam.
Agh.
W środe rozmowa. Zajebiście ><
Powiem mu, że nie chcę z nim być.
Jakieś wsparcie, by się przydało, bo nie lubię ranić ludzi x.x"
Farbowanie~~~
ejj jak się pofarbować? O.O