Pierdole! dostałem od brata zielone soczewki <3 kocham cie stary.
Wtorunio się udał, środa kac na maksa,czwartek szkoła do 15,po szkole szybka akcja dom i bar :D w ktorym przesiedziałem do 23 -.-'' piątek wagary- kac part.2, sobota na spokojnie mija.Niedziela-poranna wódka z Edim i Andzią,południe spanie, wieczór ogarniamy lekcje,na których w tym tyg byłem 3 dni nieobecny. i jaki morał? WEEKEND GDZIEŚ SPIERDOLIŁ!