Właśnie siedzę, piję herbatę i słucham Comy . Bez stresu , bez powtarzania wzorów itd, już po wszystkim ! ależ to zgroza była ; o jakoś przetrwaliśmy . Z humanistycznego jako tako. szczerze, to myślałam że pójdzie mi lepiej , no ale jest w porządku . Z matmy.. jak na mnie , to dobrze ! Jestem zadowolona ; ) Angielski to tam luzik . Teraz przez weekend odstresowanie ( ognisko ) ;d
od poniedziałku poprawa ocen, i będzie dobrze. Mam nadzieję, muszę się postarać .. Już chcę wakacje ! wyjść z tej szkoły.
nie będę tutaj pisać, co o niej myślę, o tym klimacie, niektórych zachowaniach , zazdrości i udawaniu wypełniającym ten cały syf .
porażka... -,-
kurdę, ares mi nie działa, zgubiłam słuchawki . wszystko mi przeszkadza w słuchaniu moich ulubionych piosenek ! przeciez nie bd latać wszędzie z laptopeeeem . ? ugh xd
A co do jutrzejszego ogniska . Dzisiaj z Basią naprawiałyśmy ławki, jak Boby budownicze xd z młotkiem po wiosce .. wszystko ustalone , gotowe i wgl. Naliczyłyśmy z jakieś 25 osób.. ? Łohoho. tylko bez wysadów ludzie ! Przybywajcie ; d tak około 17..
; DDD BĘDZIE DOBRZE !
dobra idę , wyspać sie trzeba !