photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 3 MAJA 2016

4. Fit

Taką miałam kolacyjkę wczoraj ! <3

 

Trening z poprzedniego dnia to było coś wielkiego! 40 minut 'Skalpel' Ewy Chodakowskiej, do tego 6 minut wewnętrznej strony ud Ewy Chodakowskiej, ponadto 50 przysiadów i trening z aplikacji w sklepie Google :)

 

Dzisiaj spokojniej, tylko trening z Googlowej aplikacji, na razie dopiero ją testuję, za jakiś miesiąc o niej opowiem, póki co, robi dobre wrażenie :)

 

Główne przygotowania do jutrzejszej matury z polskiego zakończone. Powtórzone wszystkie epoki i najważniejsze lektury. Jestem spokojna, a wręcz trochę podekscytowana. No i chciałabym, by było już po wszystkim :) Większy niepokój czuję z pojutrzejszą matematyką, ale myślę, że i z tym sobie poradzę :)

 

Teraz ubieram się i wychodzę na łono natury korzystać z ładnej pogody. Co prawda słońce tylko momentami się przebija, ale temperatura utrzymana jest dość wysoka :) Znowu grill, więc może przy okazji zjem też jakieś mięsko :) W planach mam jeszcze powtórzenie (tylko trochę!) gramatyki i nauki o języku oraz chcę prześledzić schemat rozprawki problematycznej i analizy porównawczej. (Wiem, że nie powinno się uczyć na dzień przed maturą, wiem, ale ja nie umiem inaczej :))

 

Wieczorkiem film. Padło na "Odwróconych zakochanych" Ciekawe czy mi się spodoba, bo słyszałam wiele pochlebnych opinii. :)

 

Miłego dzionka ! ;*

Komentarze

rogucowa grunt to nie dać się ponieść na fali stresu przedmaturalnego. matura nie jest taka straszna jeżeli sami sobie tego nie wmówimy. pamiętam jak rok temu zdawałam swoją maturę i teraz widzę różnicę między małostresującą się mną a znajomymi, którzy się mega stresowali i im nie poszło. poza tym przed samym wejściem na salę już nie ma się czym stresować, przecież i tak już nic nie da się zmienić :D ale życzę powodzenia, to tylko kilka dni a potem najdłuższe wakacje życia :D
04/05/2016 11:51:53
bajabongoczikita no właśnie ja nie stresowałam się za bardzo :P tylko troszkę, ale to bardziej podświadomie, bo ni z tego nie z owego zaczął pobolewać mnie brzuch, ale nie czułam tego stresu. mam na myśli, że nie siedziałam jak na szpilkach i nie wałkowałam stwierdzenia "Boże nie zdam". Jestem już po dwóch maturach - polskim podstawie i rozszerzeniu - i jestem zadowolona. Ale póki co - najgorsza matura jutro!
04/05/2016 17:17:31
rogucowa matma zawsze najgorsza :D pamiętam, że przed pisaniem matmy się nie stresowałam, ale w środku nocy jak już sprawdzałam wyniki to myślałam, że umrę ze strachu, że jednak nie zdałam :D
05/05/2016 11:53:40
bajabongoczikita ja nie sprawdzam wyników, czekam do oficjalnych :)
05/05/2016 12:38:20
rogucowa no właśnie oficjalnych się tak stresowałam :D
05/05/2016 13:10:55

sonsdanoite Mnie się najlepiej uczy na dzień przed egzaminem. Chyba presja czasu dobrze na mnie wpływa. :D. Przed matmą większość stresuje się bardziej niż przed innymi egzaminami - ja najgorzej czułam się jednak przed angielskim, a potem okazało się, że poszedł mi najlepiej ze wszystkich matur - a byłam pewna, że jak poprawka to tylko z angola... W takim razie pozostaje mi życzyć powodzenia na maturach ;)
03/05/2016 17:30:22
bajabongoczikita dziękuję ! :)
03/05/2016 21:25:43

Informacje o bajabongoczikita


Inni zdjęcia: Dzika plaża dzisiaj nas nie słys bluebird11Tatry slaw300Z kuzynem nacka89cwaSac a dos. ezekh114Ja patrusia1991gdTorcik patrusia1991gd:***** patrusia1991gd:* patrusia1991gdJa nacka89cwaIdą przez życie ? ezekh114