Gdy urodzisz się jest tak jak w bajce.
Życie nadal się kręci i kręci,
aż nagle: PI PI kierowcy tiru! ból, zamykasz oczy i koniec.
Skończone.
Wszystko co robiłeś... Koniec. Już nic nie zrobisz.
Teraz to są tylko słowa opisujące życie: narodziny, zabawa, problemy, śmierć.
Nic innego. Tylko to. Tylko to...