hmmm, powiedzmy, że na Bacardii było dobrze :D
najlepszy i tak był "kraj wesołych rastamanów" ;]
dzisiejszy dzień dobrze mi zrobił...
mimo wszystko- uśmiech musi być ! ;]
ejjj, stary, chyba zacznę za Tobą tęsknić :D
przyzwyczaiłam się do tych rozkmin, fatum, palm i slimaków :D