kurde, jutro olimpiada z historii.
pójdziemy, pośmiejemy...
a co tam.
i jakoś tak o niewinnie wyglądam.
mam w głowie cyrk, a w środku karuzelę.
w piątek olimpiada z prawa. kurrr cały dzień w Rzeszowie ;/
w sobotę osiemnastka naszej kochanej Paliś :)
a w niedzielę do rodzinki :)
i 3 kartkówki w poniedziałek.
spokojnie Ewciu, dasz radę. :D