Upływają kolejne sekundy
Kolejne godziny wleką się niemiłosiernie
Wszystko wokoło smutne i szare
Kolorystyka mego życia bez Ciebie monotonna się staje
Czekam w otchłani własnych pragnień
Nie liczę już czasu
By bardziej nie pogrążać się w beznadziejności
Tęsknie za Tobą
Za wspólnymi chwilami
Czekam i sens wypatruję
Czekam bo wiem, że warto
W nadzieji gwiazdy licze na niebie
Być może obdaruję jedną kiedyś Ciebie
Lecz przybadź do mnie najszybciej
Gdyż nie wytrzymam bez ciebie
Ani chwile dłużej
Tęsknię i pragnę przy tobie znowu być
Wróć, gdy wołanie usłyszysz
Bo tylko ty
Tęsknoty żar uleczysz
(By Alucja)
Anitka...