A to kiedys zrobił Grzesiek. Szczerze, nie brakuje mi tego.
Kolejna noc bez snu, a co bedzie dzis tego efectem? Wczoraj był chrust... hmm w sumie dziwny sposób na zabicie czasu. Dzis może troche nauki? Nie zaszkodzi. Dzis do szkoły. Może to i dobrze, rozleniwiłam sie podczas tego half termu.
Idę, surrealistyczni malarze czekają na mnie.
Pozdrawiam, w humorze innym niz zwykle.