"Ludzie tworzą kompleksy,
A kompleksy niszczą ludzi,
Może nie jest późno
Może pora się obudzić,
Ciebie tez to dotyka
Nie wpędzaj się do grobu
Chcę uwolnić umysł
Niema innego sposobu
Każdy się czegoś boi
Każdy bywa niepewny
Nikt nie jest doskonały
Każdy popełnia błędy
Ale nie każdy zmierzy się
Ze swoimi demonami
Nie wszyscy się odważą
Nie poradzą sobie sami
Ci którzy nie wierzą ze problemy mają
Bo najczęściej sami je sobie wmawiają
Przeszłość niech na zawsze
Zostanie przeszłością
Bez tego nie zmierzysz się
Z teraźniejszością
Gdybyśmy tylko umieli uwierzyć w siebie
Wszystko byłoby inaczej
Choć niekoniecznie jak w niebie
To może choć trochę lepiej
A na pewno prościej
Może patrzylibyśmy na świat trochę radośniej
Jeśli na to pozwolisz zabije cię twoja psychika
Wmówisz sobie jakieś bzdety, koniec i kwita
To każdego dotyka
Wpędzamy się do grobu
Chce uwolnić umysł, nie ma innego sposobu"