Ja i bulek, bułek i ja.
A dokładniej mój gruby brzuch i oczko 7miesięcznego źrebaka - Bułka .
Konie, jazda konna, czyszczenie ich, pielęgnowanie, to bylo coś!
i strasznie żałuje, że przez jeden upadek na koniu, przepaściłam moje hobby, pasje, coś co mnie kręciło i sprawiało mi taką ogromną przyjemność! lecz koniec z tymi zabobonami, mamo! Wracam do moich koników!
Witaj stadnino! (;
Pobyt u mojej Miśki był znakomity! a zdjęcia jeszcze lepsze!
humor świetny, a dzisiejszy wieczór w przemiłym towarzystwie;> myhymmmmm ;* .