>43

Bardzo fotogeniczne buty ;)

Nie moje, ale wiele już obok moich butów przeszły - dosłownie i nie tylko. Nie wiem ile razy, ale caały las łagiwenicki, całe centrum handlowe PTAK ( a to nie lada wyczyn), pół Łodzi, gdyńskie wzgórza, trójmiejską ziemię, cypel na Helu (z podpowiedzi Człowieka Obok - przeleciały cypel, wraz ze skarpetkami były w ręku)  i jeszcze wiele by tu wymieniać. 

Dodatkowo - jak widać na zdjęciu - zatonęły w morzu pisaku na plaży,  oraz popłynęły nurtem niedzielnej ulewy, która postanowiła łaskaiwe pojawić się w te upalne dni akurat w trakcie koncertu :)

***

Jedna para butów, tyle wspomnień. Zamiast zamartwiać się, rozejrzyjmy się w końcu w około i zobaczmy, jak dużo wspaniałych chwil wiąże się z wszystkimi, którzy są obok. Z wszystkim, co obok jest - nawet, jeśli to zwykłe buty. Skupmy się na przeżywaniu tych tworzących wspomnienia chwilach, wybiegajac smutnie w przyszłośc tylko wtedy, kiedy jest to konieczne (bo czasami i tak bywa), byle by nie częściej, 

I na koniec któtkie PS od Adriana do Anny: Nie wybaczę Ci tego ;) ( dla tych, którzy nie wiedzą o co chodzi, niech spojrzą do butów) ;)

PS2. Tym razem ode mnie. Kibicujmy tym butom, by zostały zabrane na kolejną wyprawę! :)