Próbowałam wielu rzeczy i za każdym razem pamiętałam żeby żaden kamień nie stał się głazem,żeby droga była prosta,a sumienie czyste.Nie chciałam degradacji na przegranych listę.Postawiona poprzeczka ciągle podnoszona w górę,ja uczyłam się miłości,a Ty wciągałes chmurę..Teraz jestem z zaliczonym testem, 1:0 dla mnie,mogę mowić ze żyję.Czasem potrzebuję chwile by zrozumieć od początku co jest najwazniejsze,czuwam by nie stracić wątku.To piękne odnaleźć w człowieku wsparcie,poszukaj raz a dobrze,to nie limit na karcie.
nie raz tęsknię prawda bez ściem.