Dziś dziwny nastrój. Jakby to ująć.
Spełniło się to, o czym rozmawiałem z Moniką.
Kiedy zaczęła chodzić z Łukaszem, Tomek był z Anią, a Natalia była z Olkiem,
Byłem Sam.
Brakuje mi was. Brakuje mi czasów, kiedy nie byliśmy podzieleni aż tak na role. Kiedy nie byliśmy lepsi czy gorsi. I pomyśleć, że to było tak niedawno.Z każdym dało się pogadać. Teraz z nie każdym można. Smutne. Niedługo wypad do kina. Sytuacja, w której choć odrobinę mogę sobie przypomnieć tamte chwile, kiedy byliśmy wszyscy razem. Im dłużej o tym myślę, tym gorzej się czuję . Szkoda, że Julia z Ewą mieszkają tam daleko. I w ogóle, wasza paczka. Bez szczególnego hierarchizmu. Trzymacie się na dobre i na złe.Są spiny, ale to normalne. Wielki szacun. I wiem , że takie osoby jak Ania czy Monia byłyby w stanie walczyć o to, tylko po co? Są szczęśliwe. Oni są szczęśliwi i niech tak zostanie. Mimo , że mam świetnych przyjaciół nie tylko w Zukowie, nie zmiena to faktu, że
Jestem Sam.
Lubię powyżalać się na fotoblogu. Always can be worse, hm?
Czekam na jutro. Może zatopię ten stan.
Dziękuję ,
Julia
Ewa
Monika
Ania
Trzeba umieć przebaczać. /A.