photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 2 SIERPNIA 2013

Ah ten los... ;)

Oczywiście jest po północy. Muszę wstać o 7, jechać na badania, pozałatwiać kilka ważnych rzeczy...ale wcześniej spać nie pójdę, bo jestem na to za głupia. Mniejsza z tym...

 

Opowiem Wam pewną historię, która w sumie historia nie jest, ale przyjmijmy, że jest( lepiej brzmi). W roli głównej z zrządzeniem losu. Jak to z nim jest? Wychodzę z założenia, że co ma być to będzie. Mimo, że coś może nam za bardzo nie pasować do życia, do butów, to i tak musi się zdarzyć. Zbyt szybko układamy sobie życie, nie wiedząc co tak na prawdę los nam w prezencie przyniesie. 

Historia miała być...

Otóż. Jeszcze kilka miesięcy temu miałam plan na życie co do ostatniej godziny swojego bytu. Coś jednak się zmieniło, bo tego planu już nie ma. Rozpłynął się. Plan był taki..."Wyjadę na rok do USA, załatwię kilka papierków, które w przyszłości mi się przydadzą, po powrocie postaram się o pracę, którą zapewnią mi samodzielne utrzymanie (w tym pomogą mi zdobyte papierki), pójdę na studia i zdobędę wyższe wykształcenie w czymś co jest NA DZIEŃ DZISIEJSZY PRZYSZŁOŚCIOWE, w między czasie rozkręcę powolutku mały biznes i powinno wszystko się udać, jeśli nie będę leniwa. Później tylko z górki." Mniej więcej to miało wyglądać właśnie tak. Owszem, wszystko ukazane jest w pięknych barwach, bo w planach na życie nie ma miejsca na szarości. No, ale jak wcześniej mówiłam coś się zmieniło. Obudziłam się pewnego ranka, (to było podczas wyjazdu nad morze, wtedy dużo o tym myślałam) wypiłam standardową kawę, pomyślałam jeszcze przez chwilę i stwierdziłam, że nie chcę jechać. Nie będę szczęśliwa kiedy wyjadę, nie mogę spełniać rzekomych swoich marzeń przeciw sobie. Popieprzone. Nic nie podpowiadało mi, że mam jechać, nic.... A ja wierzę w znaki- podpowiedzi ;p  Wręcz przeciwnie, wszystko w koło mówiło mi, że to nie jest dobry pomysł. Czemu przez ten czas się upierałam, że jadę...już za kilka miesięcy, już zaraz...? Nie wiem. Chyba cały czas kierowałam się korzyściami materialnymi... A przecież to jest gówno warte. Na dzień dzisiejszy nie żałuję. Nic, a nic.  Zrządzenie losu ma to do siebie, że lubi robić niespodzianki, trochę nas kierować na tą lepszą drogę , co może nam się wydawać bzdurą. Nigdy w życiu nie powiedziałbym, że będę studiować dietetykę...Wszystko super, ale ja się pytam jak do tego doszło? o.O JAKOŚ MUSIĄŁO...  Widocznie coś tak chciało. Sama jeszcze nie wierze w to, że się zdecydowałam na to, ale ok niech będzie.

Kolejne zrządzenie losu na moje oko to fakt ,że dostałam pracę.

Chodzi o to, że zostawiłam CV w MOHITO z wielką nadzieją na pracę tam na kilka dobrych miesięcy. Wyszło na to, że przeliczyłam się, bo nie doszło nawet do rozmowy kwalifikacyjnej-.- Kiedy byłam już zrezygnowana i o mały włos nie powiedziałam sama sobie "mogłaś wyjechać do tych Stanów" dostałam telefon. Dzwoni do mnie kobieta i umawia się na następny dzień na rozmowę rekrutacyjną...gdzie? W Reserved.... Jakim cudem? A to takim, że miałam nie wyjeżdżać do USA. Mam na razie zostać w tej pieprzonej Polsce, zarabiać bardzo niewiele, studiować dziennie coś o czym nigdy nie marzyłam. Wszytko wygląda inaczej niż w moim pierwotnym planie. Wszystko wygląda dla mnie beznadziejnie. Tego co ma się teraz dziać nie nazwę planem B. To jest zrządzenie losu, z którym ja się nie zgadzam, ale na razie nie będę walczyć. Być może kiedyś się odwróci i będzie po mojej myśli&

 

 

Powinnam napisać dobranoc, ale z pewnością czytane będzie to rano więc mówię

DZIEŃ DOBRY KOCHANI ;D

 

A mój CHOPAK dziś zrobił na mnie ogromne wrażenie, nie powiem czemu, bo się niepotrzebnie dowie... ;p

Dobrze, że go uwielbiam i kocham bardzo, bardzo

Jeszcze lepiej, że on uwielbia i kocha mnie jeszcze bardziej

Komentarze

sufferolu jeszcze w Croppie jest :D
05/08/2013 11:55:59
wziumm to Ty mnie wygryzłaś z Reservedu...
02/08/2013 2:29:14
aulaprix przepraszam... ; o
02/08/2013 17:34:35
wziumm ahahaha, gratuluję ;*
02/08/2013 18:18:14

wilczek18 Dzień dobry ! Mam nadzieję, że nowe życie - te nieplanowane, z planu B zaskoczy Cię i bedziesz bardzo szczęśliwa kobieta! :*
02/08/2013 6:52:05
aulaprix mam nadzieję:)
02/08/2013 17:34:56