Hejhej *:
Byłam dziś na kijkach :D, czwartek rowery z ciotką, jutro trening i bip test, w sobotę jadę sobie w góry! e. Czuję że ten tydzień i kawałek weekendu będzie dla mnie super mega aktywyny, ale to dobrze, lubię się zmęczyć! :D
+ chce wam się pochwalić że już mam 2 kg mniej, muszę jeszcze bardziej skończyć się obżerać i będę idealna haha :D