'Nie czuję, że należę do waszego gatunku,
Człekokształtne poczwary o zjebanym wizerunku,
Koszmary - wiesz stary, chodzą po tym globie,
Pozostawię po sobie fobię, wrzut w ludzką tkankę
Chcesz w domku zjechać z palca? - To zasłoń firankę.
Bo i tak mam w dupie Twoją anty-systemową walkę!
Takie to miałkie, kalka pogania kalkę,
Stos ludzkich odpadów - litr benzyny na podpałkę!
A Ty nurzaj sobie mnie z waszej śmiesznej społeczności,
Zadufanych w sobie gości i plastikowych kurew,
Myślisz będziesz lepsza jak wypierdolisz w uchu dziurę?
I pociśniesz na spotkaniu, kurwo, kolejną bzdurę ?
O ratowaniu świata poprzez strony WWW,
No chodź już tu, BUM!! Zobaczysz co to ból!
Co to dół, co to grób czy nienawiść do człowieka,
Jak daleko się posunie ten co na nic już nie czeka.
Ale będzie beka!Jak zaczną mnożyć się tragedie,
Rodziny na 2SRI o łowach brednie,
Fakt i Super Express, a z okładek bije strach,
W najgorszych snach, baliście się co dla was mam .. !
To nie kwestia 'cham nie cham' - to jebany zwyrodnialec,
Jednym wystarczy torebka inni, wiesz, kradną palec,
Się rzucał padalec to dostał w tył łba,
Upierdolił bagażnik, że też trup tak mocno sra!
Zaczęła się gra, z każdym dniem LEVEL UP!
Zamknięty w trumnie - dobra rada, ej, mocno drap!
Teraz to Twój mały świat w którym chciałeś mnie widzieć,
Ale się pozamieniało - jak rotacje w pierwszej lidze!
Gdy autorem codzienności stał się ten co był widzem,
W sumie jestem normalny, bo gównem się brzydzę,
Wiem dobrze jak szanować, miłości się nie wstydzę,
Ale świat tak ukształtował, że już tylko nienawidzę ..!
NIE OCENIAJ MNIE...! Bo chuja o mnie wiesz!
NIE KRYTYKUJ MNIE...! Bo tylko tego chcesz!
NIE OCENIAJ MNIE...! Na głowę pada deszcz!
TO PŁACZE BÓG, GDY WIDZI CAŁY TEN CHLEW...! '
Kurwa, photoblog.. Staczam się.