Małe wspomnienie szalonego weekendu a Zagórzu:):):);* Było wspaniale od piątku do poniedziałku:):) Ale znając życie da się powtórzyć to wszystko:) A tym czasem zostały świetne wspomnienia i plany o kolejnym spotkaniu:):) TRZYMAJ SIĘ PANIE KADECIE tam w Częstochowie:) A i jak najszybciej wracaj na stare śmieci:):):)
Na foto: Pan Kadet Andżelika oraz moja skromna osoba:):)