haha ja i kamil wskoczylismy do helikoptera i zrobilismy pokemona xD bylo smiesznie, nie powiem. a zdjecie robila nam sabina. fajnie bylo tego wieczoru. kamil juz pojechal do domu i znowu zostalysmy stala ekipa. no ale coz, za rok tez beda wakacje:) a moze nawet pojedziemy na wolice w tym wrzesniu.
nie chce mi sie w ogole nic pisac, tymbardziej ze siedze w pracy a nic sie nie dzieje, jeszcze do tego rozcielam sobie palec, leci mi krew i smierdze ryba;/;/;/
wiec: okoniu, karmazynie, lososiu, mintaju, marszczuku, sandaczu, solo, miruno, pango, dorszu, halibucie i patragu, na dzisiaj mowie wam zdecydowane nie!!! :P
a i jeszcze jemy pyszna dziesieciokolorowa galaretke, robilysmy ja z agata caly dzien xD
wiec usmiechnij sie
i pocaluj mnie...