moje.
podobno przypominam na żywo Mile Kunis. tu na zdjęciu nie widzę tego ale nie wiem. prawie każdy mnie z nią kojarzy. czemu musiałam taki piękny bilans lekko zawalic po powrocie rodzynkami i śmietana? okropne. muszę być silna. muszę walczyć. jutro rano trening nie ma przepros. nie ma wymowek.