Nie liczyło się czy to były dwie godziny czy 2dwie minuty. Ważne było to, że poczuła coś takiego pierwszy raz w życiu. To uczucie było tak silne a zarazem tak przerażające...
A potem po tych kilku godzinach poznała prawdziwe oblicze słów: ukojenie, spokój ducha i miłość.
Tak teraz było juz zupełnie inaczej.
Jeszcze nigdy nie czuła się taka samotna jak wtedy mimo, że były to tylko 2 godziny
Czy czułeś kiedyś, że umierasz?