W końcu przypomniałam sobie dlaczego tak kocham siatkówkę i zrozumiałam że niechcę i nie mogę się od niej uwolnić. Więc z nową energią powracam tu do was : ) Muszę podziękować mojej chorobie bo dzięki niej mogłam obejrzeć cały tydzien siatkarskich emocji. A Aleksandar Atanasijević przywrócił mi wiarę w Skrę. Klubowe Mistrzostwa Świata dobiegły końca Skra ma brąz, a Zenit Kazań dostał odpowiedni pstryczek w nos.