Wiele się nauczyłam, jednak za dużo we mnie pokory. Pora odnaleźć zagrzebaną na dnie duszy odwagę i siłę, by podejmować nowe, ekscytujące acz ryzykowne wyzwania i bez żalu ponosić konsekwencje własnych decyzji. Mam serdecznie dość spokoju i marnowania potencjału, jaki we mnie drzemie, ze strachu przed zrobieniem komuś krzywdy. Ach, bojowy nastrój!