photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 24 PAŹDZIERNIKA 2013

185

wtałam o świcie, zrobiłam kawę i wyszłam na taras. było mgliście, deszczowo, czysto. doskonale

już trzeci dzień nie pojawiłam się na uczelni, aż mi trochę wstyd. dałam sobie czas, żeby odsapnąć, nabrać sił i przydusić niepokój, wywołany wizją wyjścia z domu. to i tak niewiele, a jeszcze dziś muszę ofiarować swój spokój, bo Ktoś odlicza godziny. obawiam się dotyku, ale przynajmniej zdobędę papierosa.

czytałam krusznki, w szklistych oczach każdej czai się strach i zmęczenie. wiem, że to złe i może odrobinkę niezdrowe bardzo,bardzo, bardzo, ale nie potrafię z tego całkowicie zrezygnować. korzystając z okazji, że nikt nie patrzy, byłam tylko trochę, jak najmniej. a później się napchałam, przecież obiecałam. mam wrażenie, że mój metabolizm oszalał i teraz, niezależnie od wagi, wyglądam jak wieprz. nie myśl tak, przecież cię nie okłamią

staram się wypełnić siebie po brzegi optymizmem, cała być zachwytem

 

 

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=soClkzqJSZs

w sam raz na błogą samotność

Komentarze

blooodymurder właśnie chyba potrzebuje kto zacznie wierzyć. a jak na razie wszyscy zawodzą.
chodź do mnie na papieroska : O
24/10/2013 14:52:28
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika asmodi.

Informacje o asmodi


Inni zdjęcia: Sac a dos. ezekh114Ja patrusia1991gdTorcik patrusia1991gd:***** patrusia1991gd:* patrusia1991gdJa nacka89cwaIdą przez życie ? ezekh114Na Mazowszu. ezekh114A walk quenNocny widok andrzej73