Tą fotkę zrobiłam w kiblu na początku marca,jak byłam chora...Nie,mogę,,,dzisiaj był brehtancki dzieńNa anglu,aż Klaudia powiedziała,żebym się ogarnęła...ale nie mogłamSzczególnie po tej kartkówce 24p,no to już mnie cAŁKIEM rozwaliłooczywiście te krzaki równieżAnia znowu zaczęła mnie straszyć...Julka i Klaudia się dziwią,że jestem miła[szczególnie w poniedziałek]JA ZAWSZE PRZECIEŻ JESTEM MIŁAKarolina w poniedziałek wypróbowała mój trick..Zamknęli szlaban to już cośNa anglu dziewczynom przeszkadzało to że głośno się śmieje...ale co ja na to poradzę jak śmiać m się chceŻebyście słyszały jak ja w domu się śmieje...Jezu,nauczyciele gadali że hospitacje są stresujące...OMGJa tam podeszłam do tego na luzieOmg jutro poprawa spr z polaka..znowu nic nie umiem:[Pozdro dla Julki,Klaudi i oczywiście Ani