Można powiedzieć że ciężki tydzień za mną, jutro lajcik raczej.
Aniu skarbie, czemu Cię nie ma na fejsie :( muszę wiedzieć za ile się widzimy,
a esa mi się nie chce pisać. Ehh słodkie lenistwo :D:D:D:D:D
ooooo jesteś hehe :D aa... i w końcu moja piękna wiosna przyszła!!!!
od jutro na rowerek i jechana nad morze... PO PRAWIE DWÓCH LATACH OMG
bajos :*