Nie wiem co tu napisać, ale mam chyba jakieś dziwne jakby natchnienie co może objawić się tutaj ;)
Jest w miare ok. Za tydzień Siostra z rodzinką przyjeżdża co prawda będzie u braciszka, ale w końcu też przyjedzie i do mnie z czego sie bardzo bardzo mocno ciesze, bo tęskniłam jak nie wiem co !!! <3
Ogólnie to chciałam się wypowiedzieć na temat mojej fryzury co do powyższego zdjęcia. Więc obcięłam włosy pod wpływem jakiegoś głupiego impulsu. Nożyczki po prostu leżały za blisko, a że o 4 rano nie ma co robić to właśnie są takie efekty ;)
Powoli niby zaczyna sie troszke układać, ale nie zapeszajmy ;) Bo zawsze chwalimy coś za wcześnie..
Swoją drogą jak to jest, że czasem nie jesteśmy przekonani do kogoś jednak z czasem człowiek jest tak nachalny, że ulegamy, przywiązujemy sie do tej osoby tworzy się pewna relacja którą można nazwać przyjaźnią, ale czy to przyjaźn jeżeli po paru latach i wspólnych "przeżyciach" okazuje sie, że tak naprawde już nie mamy o czym rozmawiać poprzez brak czasu, przywiązania fizycznego i odległość geograficzną. Naprawić ? Ale jak skoro problem tkwi w tym, że nie wiemy właśnie jak i ciągle zadajemy sobie różne pytania z dnia na dzień jest ich coraz więcej czy naprawić relacje, którą tak długo sie budowało, czy raz na zawsze to skończyć ? A jeżeli naprawić to co chcemy przez to osiągnąć ?
Dziwne, że w naszym życiu jest mnóstwo pytań na które nikt nie zna odpowiedzi, że jakiejkolwiek z decyzji nie podejmiemy to i tak zawsze zastanawiamy się czemu to zrobiliśmy i czemu tak a nie inaczej. Wnioskując z tego wszystkiego, życie jest niesamowicie beznadziejne i bez sensu. ;)
Zręsztą nie ważne :D Ale popisałam pierdoły jakby tak Wam sie miało nudzić, to możecie sobie poczytać, bądź też popatrzeć na moje okropne i zupełnie beznajdziejne i bez przesłania zdjęcie z dzióbkiem potocznie zwane "sweet focią" :)
A jak byście chcieli to sobie posłuchajcie nutencji zamieszczonej poniżej ;)
http://www.youtube.com/watch?v=gAdLKxZ_96o