sprzeczna ta moja rzeczywistość.
prawy łotr.
czysta miłość bez toksyzmu,proszę.
jak pachnie palący się mózg?
waniliowo? cynamonowo?
łamią się myśli jak chrust w lesie ćpunów.
jakby to Maruda ze sperfów powiedział "Nienawidzę mieć matury za tydzień"
nie umiem być nieuczciwa. nie dorobię się.
dziwny kult konsumcji panuje.
NIE ROZUMIEM NIC.
"hihihihihihihhihihiihihi'
DUALIZM PB.