jesienna depresja? witam ją u Andżi.
tak wiele wytrzymałam już bez Ciebie,
dlaczego by więc w tych ostatnich tygodniach mialabym się poddać?
przeciez za kilka dobrych tygodniach znowu bedzie tak jak na tym zdjęciu.
te same poranki,te same dłonie, te same pocałunki i ten sam ty.
przetrwamy to! naprawdę w to wierzę