Hmm.. Z okazji zbliżającego się wielkimi krokami nowego roku życzę Wam przede wszystkim zdrowia, pogody ducha, miłości i wytrwałości w dążenia do celów, spełniania siebie i marzeń, umiejętności bycia sobą zawsze, wszędzie i z każdym, a także zdolności mówienia prawdy, wyrażania siebie, swoich poglądów, uczuć. Niech Sylwester nie będzie jedynie czasem, gdy można dużo wypić, ale czasem, w którym choć przez chwilę zdobędziecie się na refleksje. :)
Trzymajcie się ciepło, bo podobno poniedziałek ma się zacząć chłodno ;)
To nie matka, ale wzięła mnie w opiekę, pokazała mi emocje, nauczyła być człowiekiem..
;*