ZAMKNIĘTE OCZY, SPADAJĄCE ŁZY.. 

JA I TY.

Wreszcie cisza i spokój. Tylko ja, cztery ściany i słuchawki na uszach.. Nie liczy się nic poza mną i Tobą. Poza Naszymi wspomnieniami, piosenkami, słowami. Tylko ja i Ty.. Nas dwoje. Kolejny raz na moich uszach spoczywają słuchawki, w tle leci jakiś Rap.. Moje palce obejmują niebieski kubek z ciepłą herbatą. Na twarzy pojawia się po raz kolejny uśmiech. Dlaczego? Dostałam wiadomość od Ciebie.. Każda wiadomość napisana przez Twoją osobę sprawia, że od razu promienieję.. Po raz kolejny czytam słowo po słowie i nie dowierzam, że mam kogoś takiego jak Ty. Mówisz do mnie pięknie.. Nie idzie tego opisać. Moje oczy krążą od prawej do lewej czytając wyraz po wyrazie, zdanie po zdaniu. Piosenka się kończy, a ja.. Zgadnij co robię? Nadal czytam wiadomość od Ciebie. Uśmiecham się do monitora komputera jak ostatnia kretynka. Ale to nie ma w tej chwili znaczenia. Mój niewład na głowie i nieumalowane oczy także nie mają teraz sensu. Herbata wystygła.. Nawet nie pamiętam kiedy znalazła się na biurku. Twoje słowa pochłonęły mnie doszczętnie.. Zatapiam się w każdym wyrazie, w każdym zdaniu od Ciebie i czuję się jak w siódmym niebie. Chcę czuć to zawsze.. To ciepło w sercu, łaskotanie w żołądku i już zawsze chcę słyszeć Twój głos mówiący "Aguś". Czy tak się da? Czy ja kocham? To takie.. Dziwne. Do niedawna nie sądziłam, że moje serce może chcieć dla kogoś bić, że mogę chcieć dla kogoś wstawać i się uśmiechać. A teraz? Nie mam ochoty być smutna... Co teraz? Minęło kilka wiadomości. Kilka ode mnie, kilka od Ciebie. Herbata wciąż stoi i robi się coraz chłodniejsza, jednak moje smukłe palce wciąż odpisują Tobie z ogromnym zapałem i z brakiem chęci aby przestać. Co Ty ze mną robisz? Czy Ty też to czujesz? Czujesz to uczucie, którego momentami nie idzie opisać? Och... Znikasz. Schodzisz.. Na mojej twarzy pojawia się lekki grymas- nigdy nie lubiłam gdy uciekałeś. Ale nie zatrzymuję Cię.. Ostatnie "Cześć" albo coś w tym rodzaju  i zostaję sama.. Tylko ja, archiwum, słuchawki, Rap i herbata. Po chwili zaczynam się śmiać.. Przecież nie napiłam się ani łyka. Ale nie żałuję.. Czas, który mogłam wykorzystać na picie herbaty wykorzystałam na rozmowę z Tobą. To o niebo lepsza i ciekawsza forma spędzania wolnego czasu... Dziękuję.

NIE PATRZĘ W DÓŁ

TUMBLR