A ja tęsknię ale i tak boję się z Tobą widywać
Pragnę, żebyś to wiedziała, w tle słyszę huk bitu
Ciągle jakoś nie potrafię otrząsnąć się z tego syfu
W sumie męczę się, mam dość, lecz czuję, że to kara
Za te puste obietnice, i setki daremnych starań