photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
#38#
Dodane 2 CZERWCA 2014 , exif
200
Dodano: 2 CZERWCA 2014

#38#

 

 

 

Książki kupuję bardzo często.

Najcześciej hurtowo.

A z reguły w internetowych antykwariatach.

Szukam tytułu, widzę na zdjęciu okładkę i ofiaruję sprzedającemu swoje zaufanie.

Oszczędność pieniędzy, nerwów i pełna satysfakcja.

Później znajduję w nich pieczątki zlikwidowanych już bibliotek z całej Polski.

Jednak ostatnio zostałam mile zaskoczona.

Znalazłam takie cudo zaraz po otwarciu!

Niestety uciełam datę i imię adresata,

a chodzi o Henryka, który książkę Zenona Kosidowskiego

otrzymał w Michałowicach 12 czerwca 1974 roku.

Zawsze zastanawiam się nad poprzednimi właścicielami używanych książek i o ich drodze do antykwariatu,

skąd przybywają do mnie.

Ale teraz mam wszystko, imię i nazwisko, miejscowość.

I trochę smutno.

Co może zmusić człowieka do oddania książki?

Nie potrafię pozbyć się wrażenia, że wiąże się z tym jakaś smutna historia.

 

Komentarze

marianfoto masz wielką rację / oddać książkę to jak skarb stracić / mam i ja takie pozycje jak piszesz z różnych okazji / kupowałem w antykwariacie / w jednej znalazłem nawet rodzinne zdjęcie służące za zakładkę / przykre mam w domu ponad 700 książek i zawsze kiedy jadę do Łodzi dokupuję jakąś , zwykle a jak nie to innym razem kilka się też trafiało / po bibliotekach , imieninach innych okazjach na pamiątkę = widać nie były cenne dla obdarowanych
04/06/2014 21:47:04
Zobacz wszystkie odpowiedzi: 7
kocewicz W Łodzi najlepsze antykwariaty!
Ja dzisiaj 3 tytuły stargałem do domu, niestety mało piękne wydania, ale o trudno o jakiekolwiek lepsze. Całe lokale zawalone książkami, a jak już się pyta o coś konkretnego, to NIE MA...
06/06/2014 22:46:18
aparycja Szukajcie, a znajdziecie - nie powiedziała żadna pani w antykwariacie, nigdy. 'Przykro mi, nie ma, jest taka książka w ogóle?'
06/06/2014 22:55:06
marianfoto nie muszę na szczęście kupować na potrzebę , tylko albo mi się podoba album , albo wydanie jest w dobrym stanie a jak nie to innym razem
06/06/2014 22:56:11
kocewicz U mnie antykwariat to akurat pan Mesjasz prowadzi, bardzo ciekawa osoba
06/06/2014 22:56:38
aparycja I taki właśnie pan plus książki to zapewne połączenie idealne.
06/06/2014 22:58:43

macphisto Ja kiedyś kupiłam przyjaciółce książkę w antykwariacie z życzeniami na urodziny dla jakieś kobiety...
04/06/2014 21:19:24
aparycja O proszę, perełka ; >
04/06/2014 21:20:08
macphisto A książka też była na urodziny dla przyjaciółki, zbieg okoliczności ;) Zamawiałam ją na allegro i nawet nie wiedziałam co ma w środku, dopiero jak poszłam odebrać, to zobaczyłam.
04/06/2014 21:20:58
aparycja Ja tez byłam zaskoczona i zszokowana moim odkryciem.
04/06/2014 21:48:07

meinteil Ja ostatnio znalazłam w starej szufladzie cudeńko - pocztówkę z napisanym przez mojego ojca zaproszeniem na sylwestra w remizie (policzyłam sobie że miał wtedy 18 tat)
02/06/2014 21:32:59
aparycja *.*! Takie drobiazgi mają urok ; >
02/06/2014 21:34:28
meinteil Ogólnie cała szuflada była pełna starych listów i pocztówek (w większości od mojej ciotki kiedy mieszkała w Niemczech), przeczytałam wszyściutko.
03/06/2014 23:49:20

odtworczyni Ja jestem z Michałowic, tylko ten obok Krakowa :D
03/06/2014 13:48:29
aparycja O! Zazdroszczę Krakowa w pobliżu!
03/06/2014 22:29:43

szejnn Co do historii książki niestety pewnie masz rację... jednak musi być piękna.. tyle przeżyła. :)
02/06/2014 23:02:15
aparycja Żadnych zniszczeń, piękne pożółkłe kartki ; >
02/06/2014 23:09:18
szejnn uwielbiam takie książki. całym sercem.
02/06/2014 23:15:42
aparycja Podzielam Twoje uczucia, również całym sercem.
02/06/2014 23:18:25
szejnn :)
03/06/2014 19:51:40

byhiddy może pomyślał, że warto podzielić się z kimś tym co lubi :) gdyby jej nie lubił, pewnie oddałby ją już dawno. choć z drugiej strony smutno pozbywać sie pamiątek
03/06/2014 18:09:56
whitedust Jeśli ktoś ją oddał to może nie był do niej przywiązany. Przedmioty do których mamy sentyment zawsze noszą po nas ślad a to... jak wpuszczenie obcej osoby do domu. Gadam jak nawiedzony :D
02/06/2014 21:34:43
Zobacz wszystkie odpowiedzi: 8
whitedust Nawet po pewnym czasie?
02/06/2014 21:46:58
aparycja Nawet po pewnym czasie jeszcze tego nie potrafię. Może kiedyś mi to minie.
02/06/2014 21:50:43
whitedust Ja tam czasami wolę coś co znam niż coś nowego. Taki dziwny drobiazg.
02/06/2014 21:52:37
aparycja Można i tak ; >
02/06/2014 21:53:44
whitedust :)
02/06/2014 21:54:28

Informacje o aparycja


Inni zdjęcia: Na co moda ? ezekh114Natrysk :) acegPrzedwiośnie. ezekh114Happiness is overrated. lostisveDzika plaża dzisiaj nas nie słys bluebird11Tatry slaw300Z kuzynem nacka89cwaSac a dos. ezekh114Ja patrusia1991gdTorcik patrusia1991gd