w te wakacje przekonalam sie ze nie wazna jest przeszlosc czy przyszlosc, wazne jest to co sie dzieje teraz, w tym momencie, wazni i najwazniejsi sa ludzie, ktorzy sa z nami w tym momencie a nie rozmyslanie o tym co bylo lub dopiero bedzie, wtedy nie skupiamy sie na tym co mamy, nie mozemy tego docenic a przeciez wszystko przemija, wiec trzeba sie tym cieszyc i czerpac z tego jak najwiecej