mała Anielcia, krótka fotorelacja z dzisiejszego spotkania. notka bedzie później!. Wybaczcie:)
edit: Miałam napisać notkę, ale nie było netu :/. W dodanej fotorelacji jestesmy u mojej koleżanki/kuzynki, w ciągu roku mieszka z mężem i córeczką w Londonderry, spotkalismy się tak jak nasze Mamy kiedyś się spotykały, no właśnie nasze Mamy razem chodziły do szkoły, znają się od lat, i my z Izą też chodziliśmy razem do klasy w liceum, a teraz nasze dzieciaczki miały okazję się poznać. Kochana jest mała Anielcia i taka spokojna. Za rok o tej porze kolejne spotkanie.